Praca z lekturą “Akademia pana Kleksa” może być bardzo ciekawa i pełna wrażeń.
U nas było dużo ruchu, działania, pracy zespołowej. Postawiliśmy na rozwijanie kompetencji i nie zaniedbaliśmy doskonalenia wypowiedzi pisemnych.
Co zaproponowałam uczniom? Guzikowy turniej! Nagroda dla zwycięzców była niespodzianką.
Zadania podzieliliśmy na kilka modułów, a zespoły za wykonane zadanie uzyskiwały określoną wcześniej liczbę guzików.
Moduł 1. Śledztwo w sprawie Adasia Niezgódki - ustalenie odpowiedzi
na pytania: co, gdzie, kiedy, kto, czyli świat przedstawiony.
Moduł 2. Poszukiwanie prawdy - historia szpaka Mateusza w punktach, czyli do czego nam potrzebny plan wydarzeń.
Moduł 3. MasterChef Kleks -
zabawa w kucharzy, podczas której dzieci przygotowywały przepisy na potrawy inspirowane opisami jedzenia w książce, czyli jak zapisać przepis, by inni mogli coś pysznego ugotować.
Moduł 4. Lekcja twórczości - przędzenie liter i kleksografia, czyli rymowanie, nie takie proste jakby się wydawać mogło.
Moduł 5. Uważność - jak wyglądał, w co się ubierał, co lubił, jaki był Ambroży Kleks, czyli przepis na opis. A żeby włóczka się nie zmarnowała, to wykorzystaliśmy ją do ... podejrzyj do czego .
Moduł 6. Negocjacje, czyli jak napisać list do pana Kleksa z prośbą o przyjęcie nas do Akademii.
A na zakończenie - refleksja oraz informacja zwrotna dla nauczyciela.
I ... nagroda! Zwycięzcy turnieju wybierali ją dla całej klasy, mogły to być lekcja w terenie, seans filmowy lub lekcja gier stolikowych. Każdy uczeń otrzymał pamiątkowy dyplom.
Mam nadzieję, że te pomysły pomogą Ci w pracy z lekturą “Akademia pana Kleksa”.
Tak było super, że Ambroży Kleks pewnego dnia wprosił się na lekcję i częstował uczniów tabletkami na przyrost neuronów.
Powodzenia! . My się świetnie bawiliśmy i wiele nauczyliśmy .
🙋 Dziękuję, że tu zajrzałaś/ zajrzałeś. Miło mi. Możesz zostawić dobre słowo, jeśli uważasz, że moje, opisane powyżej, pomysły na lekcje są ciekawe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz